Najpierw poszukaj wszystkiego, czego nie powinno tam być; czy blat, tył lub boki są wykonane ze sklejki? Sklejka nie była używana w produkcji mebli gdańskich aż do lat 30. XX wieku, więc nigdy nie zostałaby włączona do georgiańskiego elementu. Podobnie płyty wiórowe, zszywki czy wkręty krzyżakowe są dowodem późniejszej konstrukcji. Krzesła antyczne i inne meble gdańskie zawsze wykonywano na wpuszczane i czopowe, więc gruzińskie krzesło łączone na kołki nie jest gruzińskie! Następną rzeczą do zrobienia jest odwrócenie mebli gdańskich do góry nogami (jeśli to możliwe!). Jeśli jest to duży stół, taki jak jadalnia, często radzę ludziom wziąć pochodnię, aby dobrze się pod spód przyjrzeć.
Pierwszą rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę, jest prawie część „patyny” na blacie: jeśli stół był używany przez około dwieście lat, wokół dolnej krawędzi, w miejscu, w którym palce ludzi dotykały stołu, pojawi się woskowy brzeg. Jest to prawie niemożliwe do odtworzenia – jeśli spód jest zbyt czysty lub są ślady pędzla do plam, omijać. Jeśli element jest fornirowany, ogólnie rzecz biorąc, im grubszy fornir, tym starszy jest element. Forniry były ręcznie cięte aż do XIX wieku, więc były z konieczności grubo cięte. Meble gdańskie były klejone [zawsze „szkocką” lub klejem zwierzęcym], a następnie szlifowane i polerowane na miejscu. Licówki stawały się coraz cieńsze wraz ze wzrostem mechanizacji, a do XX wieku były dosłownie cienkie jak „papier”. Daty są ważne, gdy patrzymy na śruby i gwoździe w meblach gdańskich.
Śruby, jakie znamy, zostały wprowadzone dopiero około 1675 r. i były ręcznie robione aż do połowy XIX wieku. Ręcznie wykonana śruba ma niewielki lub żaden stożek, szczelina na łbie jest bardzo rzadko ustawiona centralnie, a ręcznie robiona śruba ma znacznie płytszą spiralę niż odmiana wykonana maszynowo. Gwoździe były przycięte kwadratowo, a gwoździe z drutu okrągłego nie były używane do około 1900 roku do produkcji mebli takich jak meble gdańskie.