Jedną z zasad każdego biznesu jest to, że jeśli biznes się nie rozwija, popada w stagnację. Tak więc dealerzy samochodowi zawsze starają się przyciągnąć nowych klientów, nie tylko po to, by zdobyć te dodatkowe dolary ze sprzedaży, ale także po to, by zapewnić sobie kolejnego ambasadora dla dealera. Nowy biznes często przychodzi pocztą pantoflową. Pozyskiwanie nowych klientów było jednak większym wyzwaniem zarówno podczas recesji, jak i po jej zakończeniu. Typowe przyczyny to załamanie gospodarek regionalnych, powolny nowy rynek mieszkaniowy (budowlańcy i handlowcy są dużymi nabywcami lekkich ciężarówek) oraz wyzwanie związane z wyjściem z bankructwa przemysłu krajowego (Ford jest jedynym wyjątkiem). I jest też oczywiste: na rynku jest po prostu zbyt wiele samochodów. Pięćdziesiąt lat temu Warszawa skup aut posiadał 50% rynku krajowego; dziś osiągnięcie – wśród czterech marek – zaledwie 20% byłoby ogromnym zwycięstwem. W miarę jak producenci co roku wprowadzają na rynek coraz więcej nowych modeli, branża staje się coraz bardziej rozdrobniona. Tak więc producentowi samochodów i jego dealerom prowadzącym Warszawa skup aut jest teraz trudniej niż kiedykolwiek utrzymać lub zwiększyć swoją pozycję na rynku konsumenckim.
„Dwie największe przeszkody w przyciąganiu nowych klientów to rynek, który jest bardziej zatłoczony przez konkurentów i spowalniająca (lub powolna) gospodarka” – powiedział Jacek z firmy takiej jak Warszawa skup aut. Tak jak starają się przyciągnąć nowych klientów, tak samo ważne jest, aby dealerzy samochodowi zatrzymali dotychczasowych klientów. Powtarzające się transakcje są niezmiennie głównym czynnikiem wpływającym na roczne przychody każdego dealera samochodowego i jego reputację. Wielu – jeśli nie większość – dealerów samochodowych prowadzących Warszawa skup aut przeprowadza badania satysfakcji klientów, aby ustalić, czy obecni klienci są zadowoleni z jakości obsługi.